Przepraszam was za tą nieobecność ale w tym tygodniu tyle się działo, i pod względem nauki i uczuc. Z tego mojego tygodnia wyszło tyle że teraz leżę w łóżku :P Co prawda gorączki już nie mam ale cały czas męczy mnie ten okropny kaszel :( Dwu dniowe leżenie w łóżku sprawia, że zaczynam filozofowac dostrzegam żeczy których normalnie bym nie zaobserwowała. Mówię serio! Próbowałam różnych żeczy które zabiły by ten wolny czas.
- Czytanie- nie polecam przy gorączce, ja nic nie zrozumiałam.
- Muzyka- oooo! To naprawdę pomaga, świetnie poprawia nastrój a jeszcze jak między piosenkami sypią dowcipami, to już niebo! :)
- Manicure- to pomogło mi zadbać o moje paznokcie i jeszcze zleciało mi na tym dobre półtorej i godziny. Na plus!
- Oglądanie filmików- myślę że to dobry sposób. Mi pomogło :)
Natalie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz